(1) Kilka ciał niebieskich z rodziny słonecznej powiększają swój rozmiar. Ma to wpływ na proporcjonalne zwiększenie mocy magnetosfery Słońca, jak i również jego aktywności, która jest tą z jego młodości. Dlatego też, i z powodu zaciśnięcia muru, który jest następstwem po stałym wzroście ciśnienia magnetosferycznego, Słońce jest w trakcie powolnego zmniejszania swojego dostrzegalnego kręgu, podczas wzrostu swojej jasności i ciepła. Jednak, w chwili gdy jedna z jego planet zaświeci się, zabraknie jej w sumie mas, które go pobudzają. Moc magnetosfery Słońca zostanie wtedy zmniejszona w tej samej mierze. Spowoduje to tym razem cofnięcie się muru masy, i zwalnianie jego aktywności. Słońce zacznie wówczas zwiększać swoją średnicę.
(2) W chwili gdy planetogwiazda zaświeci się, Słońce będzie nieuchronnie ogrzewało trochę mniej, i będzie świeciło bardziej na czerwono. Lecz, po tym odczuwalnym zwolnieniu, jego mur będzie ponownie miał tendencję do przybliżenia się do swojej masy, ponieważ pozostałe planety nie zaprzestaną w dalszym ciągu powiększać się wraz z ich satelitami. A to zaciśnięcie będzie się odbywało wraz ze Słońcem, którego dostrzegalna średnica będzie dużo większa niż obecnie, ponieważ to zjawisko spadku aktywności wystąpi za każdym razem jak jedna z jego planetogwiazd będzie się świeciła.
(3) Nasza gwiazda dnia stanie się wówczas coraz mniej gorąca i coraz większa, aż pojawi się nam ogromna. Nadejdzie czas, kiedy stanie się ona tak ogromna w niebie , że będzie trzeba kręcić głową w lewo i prawo, aby zobaczyć jej krawędzie, gdy będzie wschodziła nad Ziemią. Będzie to wspaniały spektakl, który możemy już sobie wyobrazić, lecz który jest trudno opisać, tak wielka jest tego rodzaju wspaniałość. Jest jednak pewne, że aktywność elektromagnetyczna zmusi ją do zmiany tym sposobem. Tak jest doskonale, ponieważ Słońce musi trwać tak długo jak jego ciała niebieskie, które go rozjaśniają. Oto jedna z wielu doskonałości elektromagnetyzmu, z wolą, aby jedno istniało przez drugie w tym samym czasie trwania, aby świat korzystał z życia.
(4) Każda po kolei, planetogwiazdy słoneczne staną się niezależnymi gwiazdami. Nastąpi to podczas długiej ścieżki życia Słońca, które przemieszcza się wraz z Ziemią i jej pomocnymi planetami (Mars, Wenus, Merkury, Księżyc) do regionu serca Koła. I choć planetogwiazdy zaświecą się nagle, Słońce zmieni się powoli w odpowiedzi ; ponieważ nowa gwiazda nadal potrzebuje swojej matki w dzieciństwie, i nadal pobudza ją poprzez pierścień, na którym się ona rozwija. Aktywność elektromagnetyczna objawia się więc elastycznie i delikatnie. Dlatego za każdym razem, gdy planetogwiazda zaświeca się w niebie, Słońce nastawia się powoli do nowego tempa funkcjonowania.
Zmiany światów
(5) Ponieważ staną się one kolejno gwiazdami, Neptun, Uran, Saturn i Jowisz wskazują cztery różne epoki i za każdym razem inny świat w okresie czasu życia Słońca. Lecz, ponieważ, że jego światło i ciepło zostaną rozprzestrzenione w sposób niemal równomierny na całym globie, zapasy lodu zmaleją stopniowo według zmiany jego aktywności. W ten sposób, topnienie lodu wyrówna wzrost Ziemi, a powierzchnie wody pozostaną. Będzie to świat coraz bardziej piękny w następnych stuleciach, szczególnie, że wiedza nie ustanie wzrastać, a wy się do niej dostosowywać. Oto jak wygląda najbliższa i najdalsza przyszłość waszej duszy, udając się aż do kresu Słońca i Ziemi.
(6) Pokazuje to, jak bardzo zmienne są gwiazdy w ciągu ich egzystencji. Jednak, nie należy mylić tych zmian, spowodowanych przez planety, które stawały się gwiazdami, z innymi zmianami, które wynikają z oddziaływania ciał niebieskich na orbicie. Rzeczywiście, kiedy w ich obrocie planety przemieszczają się jedne blisko drugich ; rozumiemy, że wpływają one na siebie nawzajem poprzez ich ogromną magnetosferę, i że zjawisko to wywiera nieuchronnie wpływ na Słońce, które wobec tego się zmienia. Lecz te właśnie zmiany są bardziej podobne do nastroju ojca, w zależności od tego co robią jego dzieci ; natomiast te, które opisujemy wraz z planetami stającymi się gwiazdami, są podobne do zmian ojca podczas jego życia.

(7) Oto przedstawienie tych zmian słonecznych, które nastąpią w czasie. Pierwsza figura przedstawia Słońce takie jakie jest w chwili obecnej, oraz pozycję Ziemi na orbicie, Następnie, każda kolejna figura przedstawia je wraz z Neptunem, potem z Uranem, potem z Saturnem, potem bez Jowisza w swojej rodzinie ; i stąd ten stopniowy wzrost jego kręgu. Ale kiedy będzie miało taki wygląd jak na piątej figurze, będzie ono miało przebyty dobry kawałek ścieżki życia, która ciągnie go ze sobą do serca Galaktyki. Czy zrobiło ono wtedy jedną czwartą, połowę czy więcej drogi, którą ma ono do przebycia ? Tego nie wiem. Niemniej potwierdzam, że nie przestanie się ono powiększać, aż stanie się podobne do olbrzymich i przybliżonych gwiazd, które wypełniają region serca Galaktyki. Im bardziej będzie ono rosło, tym mniejsza będzie jego aktywność i dłuższy okres czasu jego życia. Dlatego, mając nawet wygląd taki jak na piątej figurze, zostanie mu jeszcze bardzo długa droga życia do przejścia wraz z Ziemią i jej żywym światem.
(8) Te figury pokazują za każdym razem masę, mur i cały krąg stworzony przez palącą się atmosferę Słońca. Dostrzegamy, że nim bardziej centralna masa zmniejsza się, tym większy jest jego mur, jak i również jego dostrzegalny glob atmosferyczny. Ale, tak długo jak znaczny kawałek masy pozostanie w centrum, to mur pozostanie, niezależnie od jego wielkości, ponieważ to ten centralny kawałek zmusza go do jego rozwoju.
(9) Aby lepiej ocenić te słoneczne zmiany, Ziemia jest za każdym razem przedstawiona z tą samą średnicą orbity. Lecz nie jest to pewne, że jej orbita pozostanie taka, ponieważ to całość układu systemu elektromagnetycznego Słońca się zmieni. Niemniej, czy też ziemska orbita zmieni się lub nie, w zależności od transformacji Słońca, nie będzie to miało żadnego złego wpływu na świat, który zawsze będzie doskonałym i odpowiednim rozwiązaniem dla warunków życia podarowanych przez nasze ciała niebieskie. Nie trzeba będzie więc się martwić, kiedy zewnętrzne planety pasa asteroidów staną się po kolei gwiazdami, i jak wobec tego słoneczny glob się powiększy, ponieważ jego temperatura będzie zawsze idealna, a jego światło zawsze coraz łagodniejsze. Ale znając teraz prawdę, nie będziecie więcej już odczuwać niepokoju. Wręcz przeciwnie, wydarzenia te będą oczekiwane, i będziecie niecierpliwi, aby się one pojawiły.
(10) A co stanie się z planetami, które podążą za Słońcem aż do jego kresu ? Jak już było powiedziane, kiedy gwiazdy całkowicie zużyją ich masę i kiedy ich mur nagle się zapadnie, planety, które im towarzyszą są wszystkie wciągane w ten ruch implozji. Znikają one więc razem z nim, ponieważ poruszają się one gwałtownie w kierunku tego centralnego miejsca, w którym się one rozbijają jedne o drugie w pełnej mocy. Powoduje to gigantyczne rozpylanie, tak jak i ogromne ilości pyłu ziemi, żelaza i mnóstwo małych ciał w regionie serca. A te staną się następnie kometami, które przelatują z gwiazdy do gwiazdy, zużywając się w ich podróży, aż nic z nich nie zostanie, poza cennymi i obfitymi chmurami Galaktyki, z których się składają te resztki. Ale zanim to się zdarzy, to już dawno tam życia nie będzie.
Nasze podwójne gwiazdy
(11) W chwili gdy Neptun się zaświeci, zobaczymy go w dzień jako bardzo dużą gwiazdę, lecz mniejszą jak Słońce ; i nikt nie odczuje niepokoju, jak byłoby to w przypadku niewiedzy o prawdzie. Jak to się stanie, trzeba będzie pamiętać o tym, o czym wspominaliśmy wcześniej, i cieszyć się ze wzrostu rozwoju życia. Jeżeli ludzie zawsze bali się zjawisk z nieba, to dlatego, że nie rozumieli co się działo z ciałami niebieskimi, które służą życiu. Otóż, nie narażamy się absolutnie na żadne niebezpieczeństwo na tej Ziemi, ani na zjawiska pochodzące z elektromagnetyzmu, ani na anioły, które zapełniają Koło. Nie, Bóg stworzył Ziemię, aby była naszą przyjemnością i radością, a nie żeby ludzie znikali poprzez zjawiska, które są poza ich kontrolą, i przed którymi nie byłoby ucieczki. Dlatego, po tych ciężkich dniach, które nadchodzą i za które wyłącznie odpowiedzialni są ludzie, świat będzie żył spokojnie z dala od każdego niebezpieczeństwa.
(12) W nadchodzących czasach, będą często świeciły dwie gwiazdy obok siebie w rodzinie słonecznej ; jedna będzie Słońcem, a druga, jedna z jego planetogwiazd, która zaświeci się z kolei. Tak więc, ponownie wkroczymy w świat podwójnych gwiazd. A będzie to trwało długo, tak długo ile będzie trzeba, aby się one oddaliły od siebie. Lecz warunki życia się zmienią, ponieważ Słońce zmieni się również. Niemniej, jakie by nie były te nowe warunki życia, istoty zawsze będą odpowiedzią według nauki Wszechmogącego, którego inteligencja jest nie do zmierzenia.
(13) Zaprawdę, mówię wam, wszystkie te wydarzenia w niebie absolutnie nie będą regresją warunków życia, lecz ich ekspansją aż do nieskończoności, która będzie stale rozwijać radość w życiu. Nie oczekujcie więc nic złego na Ziemi ani w niebie, lecz wręcz przeciwnie na rozwinięcie się życia, które jest niezbędne do odrodzeń i nowych rodzajów świata. Znacie wyłącznie jeden aspekt świata, którym jest ten od samych początków. Nastąpią jednak inne, których nie możecie określić z góry, lecz które odtąd możecie przeczuwać na przyszłość, będąc oświeceni.
Przeznaczenie poza teraźniejszością
(14) Jak to właśnie widzieliśmy, Słońce powiększy się i stanie się coraz bardziej czerwone. Świat znajdzie się wtedy w przepięknym świetle, które możemy już sobie wyobrazić. Wskutek tego, barwy i warunki życia zmienią się na Ziemi, jak i również istoty. Nic już nie będzie takie samo w tym biegu rzeczy, który prowadzi ludzkość do światów jeszcze bardziej wspaniałych. Chodzi o światy w zaświatach (dalsze od naszego), które znajdują się na drodze życia Słońca, i światów ziemskich, które wasza dusza was zapozna wraz z kolejnymi odrodzeniami ciała. Oto wasza przyszłość, która absolutnie nie zależy od doktryn i ludzkich czynów, lecz która zależy wyłącznie od Niebiańskiej Siły, która określa, tworzy, ożywia i rządzi każdą rzeczą.
(15) Jeśli wyobraźnią, śledzicie pracę ciał niebieskich, czas nie będzie miał żadnego znaczenia dla was ; ponieważ będziecie mogli podróżować od źródeł do morza, jak tylko wam się będzie podobało, i od brzegu aż do serca Galaktyki jeśli takie jest wasze życzenie. Wystarczy śledzić elektromagnetyzm we wszystkich jego odmianach. I nadejdzie dzień, w którym będziecie w stanie wykluczyć z łatwością czas, tak jak ja to robię. Wtedy będziecie mogli widzieć, tak jak ja, obrazy ścieżki życia, na której mają znaczenie tylko łagodność i radość, a wasze myśli wypełnią was miłością dla Tego, przez którego wszystko istnieje.
(16) Przyłączcie zatem przyszłe zmiany Słońca ze ścieżką życia, która jest również drzewem życia i przeznaczeniem waszej duszy, jeśli dziś bierzecie udział we zmartwychwstaniu. W zależności od waszej woli, wybierzecie zostać na zawsze na tej drodze i przeżyć wszystko co wszechświat oferuje zasłużonym duszom. Ponieważ jesteście odpowiedzialni za wasze przeznaczenie, które nie ma końca jeśli zasługujecie zachować życie, które Bóg wam podarował.

(17) Oto, widzicie w jednym obrazie, zmiany słoneczne i przyszłe światy, jak i również drogę życia waszej duszy, jeśli oprzecie się pokusom, które mogą was zawieruszyć. Powstrzymajcie się więc od twierdzenia : los każdego człowieka jest wyznaczony z góry, i co byśmy nie zrobili to nie możemy nic zmienić ! Linoskoczek, który zmierza po linie, również ma swój los wyznaczony przed sobą ; a nie twierdzi, że : co bym nie zrobił, to w moim przypadku nic to nie zmieni ! Nie, on wie, że jeśli utrzyma równowagę to pozostanie na linie ; a w przeciwnym przypadku, że spadnie. Co do drogi życia, która rzeczywiście jest przeznaczeniem każdego, jest to porównywalne. Stosując dobre czyny, pozostaniecie bez skazy i będziecie nią dążyć ; podczas gdy stosując złe czyny, upadniecie i wystąpicie całkiem z drogi. Taka również jest prawda i powód, aby o niej wiedzieć.
(18) Jeśli nie bylibyście władcami waszego przeznaczenia, oznaczałoby to, że wybór dobrych czynów i złych byłby wam zabrany. Wówczas, bylibyście nieodpowiedzialni we wszystkich dziedzinach w waszym życiu, a inteligencja ludzka nie byłaby konieczna ani nie istniałaby. Pokażcie że macie tę samą świadomość jak akrobata, używając prawo Boga jako balans, aby utrzymać równowagę. Wtedy będziecie szli wzdłuż drogi nigdy nie upadając.
(19) Jak widać na tym rysunku, okres czasu życia Słońca jest równy czasowi, który zajmie mu, aby przebyć całe odgałęzienie Galaktyki. Na razie, jest ono wraz z Ziemią na samym dole tego odgałęzienia,ponieważ nie świeci się ono od pięć miliardów lat, jak to krzyczą inteligentni głośno i stale do ucha, lecz od nieco mniej jak dwieście tysięcy lat. Wraz z ruchami Ziemi w tą i z powrotem, które określiły jej epoki, nabędziemy tej pewności. Lecz cóż to jest dwieście tysięcy lat w porównaniu do okresu czasu życia ciał niebieskich i świata ? Są one jak pierwszy oddech dziecka w ilości oddechów czasu trwania ich życia. Taki jest dokładny okres wiecznych czasów, do których zaprowadzam was jeśli wasza dusza zasłużyła na dalszą egzystencję. Czy wtedy będziecie jeszcze mieli serce, aby się przeciwstawić mojemu chrztu przed cudami, które wam pokazuję ? Czy to nie jest warte kilku wymówek ?
Szczęśliwe oczy, które widzą to, co wy widzicie ! Bo powiadam wam :
Wielu proroków i królów pragnęło ujrzeć to, co wy widzicie, a nie ujrzeli, i usłyszeć, co słyszycie, a nie usłyszeli.
Dziś spełniają się te słowa Jezusa, które pokazują również, że prawda była do odkrycia.
(20) Aby unicestwić to co wyjaśniam na temat przyszłych światów, czy nie trzeba by było unieważnić to co uczę na temat elektromagnetyzmu ? A w jaki sposób można by było usunąć słowa Syna, które są słowami Boga ? Nie można tego uczynić wraz z elementami aktywności magnesu ; ani owalną i czerwoną plamą Jowisza ; ani satelitami ; ani wraz z jego atmosferą, która wybuchnie ; ani koroną oparów, która oddali się od niego ; ani wraz ze Słońcem ; ani podwójnymi gwiazdami ; ani wraz z czymkolwiek innym ; ponieważ całkowita rzeczywistość się temu sprzeciwia. A z jakiej racji chciałby ktoś zniszczyć to co ja pokazuję na temat wszechświata ? Czy nie jest to oświecające i zgodne z nadzieją waszych dusz ? Wręcz przeciwnie, umacniajcie się tym, aby zlikwidować ciężar niewiedzy.
(21) W stanie przeżycia pod zagrożeniami nieobrzezanych, którzy panują na świecie, byliście niewidomi, przestraszeni, zagubieni i bez żadnego celu. Podczas gdy wraz z moim chrztem, wasze oczy otwierają się, a wasza nadzieja wzrasta. Ale zaprawdę, zstąpiliście ku temu dniu oświecenia od miejsca pierwotnych źródeł. Dlatego mogę odnowić waszą duszę, pokazując wam na razie i później wszystko co Twórca jej przeznacza poprzez odrodzenia, w których będzie ona uczestniczyć. Czy to nie jest właśnie to, czego oczekiwaliście poznać któregoś dnia ? Przed wielkością i wspaniałością tego co jest wam dziś podane przed oczami, to cóż są warte wasze plany na przyszłość ?
Powtórzenia
(22) Teraz wiemy, że planety i Słońce wspólnie przestaną istnieć. Ale, kiedy nadchodzi ten ostateczny moment, już dawno warunki życia wygasły i nie ma już żadnej żywej istoty. Dlatego, aż do końca spiralnej drogi życia, zastajemy wyłącznie anioły, które stały się podobne do Boga. I usłyszałem, że dużo wcześniej przed końcem ich gwiazdy ; one odchodzą, aby powtórzyć tę drogę, aby przeżyć to czego jeszcze nigdy nie przeżywały. Za pomocą magnesów, o których wspomniemy, schodzą one z gwiazdy do gwiazdy aż do krawędzi Koła, aby uczestniczyć w narodzinach ludzkości na nowej Ziemi. Dlatego też, w księdze rodzaju, Biblia odnosi się na temat początków :
A w owych czasach byli na ziemi giganci ; a także później, gdy synowie Boga zbliżali się do córek człowieczych, te im rodziły. Byli to więc owi mocarze, mający sławę w owych dawnych czasach.
(23) Ci giganci nie byli olbrzymami z ciała lecz duchowo, czyniąc się bohaterami, ponieważ byli oni bezpośrednimi potomkami aniołów. A to małżeństwo poprzez krew, u zarania ludzkości, jest obowiązkiem do wykonania na drodze życia. Następnie, kiedy już tych aniołów nie ma, inne się już więcej nie pokażą ; ponieważ człowiek musi sam się stać aniołem, tak jak to się dzieje dzisiaj.
(24) Ty, który jesteś obrzezany, idziesz w stronę szczęścia nie wiedząc, że twoja dusza jest owocem, który da ci ciało tyle razy ile będzie to potrzebne, aby zaspokoić ciebie wszystkimi przyszłymi cudami. Ale, w tym dniu chwały, twoje serce raptownie wydaje ci się za małe, aby mogło pomieścić twoją miłość wobec Twórcy, który przeznacza takie skarby swoim ukochanym dzieciom.
(25) Teraz wiesz, że twoje ręce są niczym na drodze życia, i że twoje czyny nie są tymi czynami, które powinny być. Lecz, cóż mógłbyś powiedzieć więcej przed wspaniałością światła, kształtu, łagodności i aktywności życia światów, które ci pokazuję, i które na ciebie czekają ? Możesz wyłącznie pokłonić się przed Tym, dzięki któremu to wszystko już istnieje w niebie i będzie istniało na Ziemi, i poprosić Go, aby nie zgarnął przed tobą wspaniałości takich widoków.
(26) Czuwaj więc nad twoją duszą, ponieważ znaleźć się w świecie żywych jest największą rzeczą, która może cię spotkać. Lecz od tej chwili, nie możesz już umrzeć, ponieważ wiedza unieważnia ignorancję i śmierć, która jest z nią związana. Uwierz we mnie. Ja jestem synem wiecznego życia, tym, który pokazuje ci wspaniałe nieba, które czekają na ciebie i pod którymi będziesz szedł, jeśli pójdziesz wraz z Tym, dzięki któremu wszystko istnieje. Nie istniałeś, teraz istniejesz, i będziesz zawsze istniał, jeśli kochasz Boga z całej swojej duszy. Czcij Jego imię.